Podnośniki koszowe to inaczej podesty przegubowo-teleskopowymi mają wiele różnorodnych zastosowań. Nie korzysta się z nich tylko w jednej branży. Podnośniki przegubowo-teleskopowe mają może niski udźwig, ale nikt nie może odmówić im jednego – bardzo przydatnej opcji wysunięcia ramienia w bok. Właśnie to daje dużą przewagę nad konkurencyjnymi zwyżkami z systemem nożycowym. Gdzie więc można je stosować?
Podest ruchomy wykorzystywany w sadownictwie
Wszędzie tam, gdzie występuje praca przy drzewie na wysokości, najlepszym okazuje się właśnie podnośnik z teleskopem i przegubem. Szczególnie w przypadku koron, które zaczynają się na kilku czy nawet kilkunastu metrach to jedyne sensowne rozwiązanie. Nie polecamy stosować drabiny, nawet w przypadku niższych drzew. Podnośnik okazuje się często po prostu jedynym zdroworozsądkowym rozwiązaniem patrząc pod wieloma kątami: bezpieczeństwa czy szybkości i sprawności działania.
W tym przypadku dwie główne sytuacje to sadownictwo i okresowe przycinanie gałęzi.
W pierwszym przypadku podnośniki koszowe są wykorzystywane w dużych gospodarstwach rolnych zajmujących się produkcją owoców. Jeśli ktoś ma np. 10000 drzewek, to jedyną opcją wydaje się być właśnie podnośnik. Podest ruchomy można sterować stojąc w koszu. Można nim jeździć z punktu A do B będąc jednocześnie na dużej wysokości. Dlatego taka maszyna znacznie ułatwia i przyśpiesza pracę. Potocznie mówi się wtedy o tzw. „czereśniarce”.
W drugim przypadku czyli przy przycinaniu gałęzi – tutaj do akcji najczęściej wkraczają służby miejskie. Szczególnie w miastach władze lokalne dbają o stan roślinności. Muszą więc pamiętać m.in. o przycinaniu gałęzi. Robi się to z powodów estetycznych czy też bezpieczeństwa przechodniów. W końcu duża gałąź w starym drzewie często grozi złamaniem. Robi się to też oczywiście dla zdrowia roślin.
Prace wewnątrz
W wielu sytuacjach okazuje się, że jedną możliwą zwyżką do pracy wewnątrz jest właśnie podnośnik koszowy. Niezależnie czy trzeba rozłożyć stoisko promocyjne na hali targowej czy naprawić wiszącą lampę w centrum handlowym – często na podłodze swoją tzw. przeszkody. Może to być po prostu wielka donica czy przymocowana do podłoża ławka. W przypadku innego typu podnośników – nożycowych – byłoby to wyzwanie nie do pokonania. Tzw. „nożycówki” mają jedynie opcję pracy pionowej w górę i w dół. Tutaj jedyna możliwość zwiększenia zasięgu w bok to wysunięcie dodatkowego balkonu, ale ma on maksymalnie 1,5 metra długości. Nie byłoby więc możliwości, by pracownik wzniósł się na odpowiednią wysokość bezpośrednio nad przeszkodą Zresztą, także w przypadku przycinania gałęzi drzew w miastach występuje podobne zagadnienie. Dlatego jeśli masz jakiekolwiek przypuszczenie, że na miejscu prac mogą wystąpić rzeczone przeszkody, to najlepiej wybierz podnośnik koszowy. Pracownicy unikną wtedy ewentualnej nieprzyjemnej niespodzianki. Przy czym trzeba pamiętać, że podesty teleskopowo-przegubowe mają niższy udźwig, niż nożycowe.
